Kategorie
Ukraina

172 To już dwa lata… :-(

Dwa lata już minęło od tej zbrodniczej pełnowymiarowej agresji na Ukrainę. A Ukraina walczy… Walczy, choć jest w dramatycznej sytuacji… Ilu ludzi zginęło, ilu zostało pojmanych w niewolę i wbrew prawu międzynarodowemu tam zabitych. Ilu wreszcie zaginęło bez wieści… Najbardziej ucierpiały dzieci, wywożone wbrew ich woli do Rosji… A zbrodniarz który jest odpowiedzialny za to wszystko, jest na wolności. I nadal zabija… swoich, Rosjan, którzy jak Nawalny, mieli odwagę się sprzeciwić.. złu. I on przypłacił za to życiem.
A my? Zmęczeni, tą wojną, podzieleni, dający się niekiedy zmanipulować propagandzie putinowskiej.. Jakbyśmy zapomnieli, że Putin się na Ukrainie nie zatrzyma… Jego cel, to nie tylko Ukraina, ale cały zachód… Dlatego, mimoproblemów, protestów, które są słuszne, powinniśmy być razem… Bo Putinowi zależy, by wszystkich skłucić, by Ukrainę oderwać od sojuszników, by zburzyć jedność… Łatwiej wtedy atakować… I jeśli już ktoś ma dość wojny, i chce się zamknąć w swojej skorupie, to niech przynajmniej pomyśli o przyszłości nas wszystkich, a na końcu swojej. I niech sam z tego wyciągnie wnioski…

Kategorie
Ukraina

170 Wydarzenie, które dało mi odrobinę radości i dumy

Nienajlepiej się ostatnio układają stosunki polsko-ukraińskie. Przyczyn tego jest napewno kilka. . Nie będę o tym jednak teraz pisać, bo nie na kontakty pomiędzy rządami chciałabym w tym momencie zwrócić uwagę, lecz na kontakty międzyludzkie. Nie raz prezydent Wołodymyr Zełenski dziękował oficjalnie Polakom za pomoc okazaną Ukrainie w czasie tej wojny. Ale to były podziękowania, oficjalne, składane rządowi polskiemu. Lecz tym razem, ukraiński prezydent złożył niespodziewaną wizytę w Polsce, gdzie w Lublinie wręczył ukraińskie odznaczenia państwowe dwóm wolontariuszom, którzy zaangażowali się osobiście w pomoc Ukraińcom. Pierwsza to dziennikarka, Bianka Zalewska. Relacjonowała wydarzenia i wypadki na froncie. W czasie jednej z podróży do Ukrainy, została ranna. To korespondentka wojenna. Drugi zaś to Damian Duda, lekarz, ratujący życie rannym ludziom w Ukrainie. Podczas rozmowy z nimi prezydent Wołodymyr Zełenski dziękował narodowi polskiemu, wszystkim obywatelom, ludziom, którzy jak ci wolontariusze pomagali i przyjmowali rodziny do siebie. I to podziękowanie ujęło mnie i wzruszyło najbardziej. Mam tylko nadzieję, że te różne zawirowania polityczne, wykorzystywanie Ukrainy, wojny w Ukrainie w kampanii wyborczej nie wpłynie negatywnie na takie proste, zwyczajne stosunki i przyjaźnie międzyludzkie. Mam nadzieję, że w tym wszystkim najważniejsze będzie dobro ludzkie, człowieczeństwo i dostrzeganie w drugim człowieku bliźniego, a nie kalkulacje i interesy polityczne.

Kategorie
Ukraina

168 Dzień niepodległości Ukrainy

Dziś kolejna rocznica dnia niepodległości Ukrainy. Rocznica w cieniu wojny. Ukraina dziś jest okupowana, walczy o swoją wolność i o naszą wolność. Chciałabym życzyć szybkiego zwycięstwa, By Ukraina wreszcie została wyzwolona. I by zaczęła się odbudowywać, by była piękniejsza niż przedtem.

Kategorie
Ukraina

166 Dla mnie radosna wiadomość. Obrońcy z Azowstalu są w domu!

Kto nie pamięta heroicznej obrony Mariopola. Po zakończeniu walk obrońcy poszli do niewoli. Część wróciła, wymieniona została na jeńców rosyjskich i na zdrajcę Miedwiedczuka, przyjaciela Putina. Niestety, przywódcy tych obrońców, wyjechali do Turcji, gdzie według umowy mieli pozostać do końca wojny. Mieli pozostać, lecz jednak wczoraj wrócili wreszcie do domu razem z prezydentem Ukrainy. Brawo!!! Rosja może się wściekać. Ale moim skromnym zdaniem nie może być zgody na to, by okupant dyktował warunki, kto ma wrócić, a kto nie. Od dawna wiadomo, jakie są cele i plany Rosji względem Ukrainy. Dlatego ta wiadomość ucieszyła mnie bardzo, że obrońcy bohaterskiego Mariupola mogli wrócić. I nie tracę nadziei na to, że nadejdzie taki dzień że ci, którzy bronią swego kraju, cisi nieznani bohaterowie, powrócą do domu.

Kategorie
Ukraina

165 To już 500 dni? I ile jeszcze?

Z przerażeniem przeczytałam, że to już pięćset dni wojny na Ukrainie. Dużo. Aż za dużo! I ile jeszcze? Jak długo Rosja i Putin z jego poplecznikami będzie okupować ten kraj? Ile jeszcze niewinnych ludzi musi zginąć? Braksłów. A świat? Większość pomaga. Ale są i tacy, którzy twierdzą, że jeśli się daje broń to nie powstrzyma się konfliktu. Czy tak samo by mówili gdyby to ich zaatakowano? Ostatnio Ameryka ma przekazać Ukrainie broń kasetową. To trudna decyzja, bo jest ona zabroniona prawem międzynarodowym. Ma być używana do ataku armii rosyjskiej. Z jednej strony nie jest to dobrze, ale Rosja nie przejmuje się żadnymi prawami, zabija cywilów, kobiety, dzieci. Atakuje infrastrukturę cywilną, nie wojskową. Z premedytacją chce zniszczyć wszystko, nawet naród. Dlatego Ukraina potrzebuje broni by zwyciężyć i by mogły zacząć się rozmowy pokojowe, by zostało zwrócone Ukrainie terytorium zagrabione przez Rosję a uznane przez społeczność międzynarodową, łącznie Z Krymem.

Kategorie
Ukraina wspomnienia

162 Nigdy więcej arbuzów! 😀

Już któryś raz z kolei odwiedzałam Charków. Cieszyłam się na myśl, że znowu zobaczę swoich znajomych. Mieszkałam wtedy w parafii rzymskokatolickiej, bo tam też pracowały siostry z Lasek, które dobrze znałam. Dzięki temu mogłam od czasu do czasu odwiedzać Charków. Przychodziło tam też sporo ludzi, a międzyinnymi uczniowie ze szkoły dla niewidomych, jak też i dorosłe niewidome osoby i ludzie z parafii. Bywało, że niektórzy trochę zostawali by się spotkać, porozmawiać. Jednego razu siostra Miriam przyniosła mnóstwo arbuzów. Każdy mógł je brać, jeść ile chciał. Ale warunek był jeden: nie wolno było wyrzucać pestek do śmieci, tylko zbierać je na specjalne talerzyki. Więc jedliśmy te arbuzy, wypluwając te pestki na talerzyki, które każdy dostał, i śmieliśmy się z tej sytuacji, bo niekiedy siedziało nas kilkanaście osób i wszyscy starali się wyrzucać pestki. Aż w końcu kiedyś zapytałam dlaczego nie wolno ich wyrzucać do śmieci. A wtedy siostra Miriam wyjaśniła, że parafia dostała arbuzy bezpłatnie od jakiegoś instytutu naukowego, który zajmował się roślinami. Instytut może dawać dla parafii arbuzy za darmo, byleby tylko zachować nasiona i je im potem oddawać. Arbuzy były pyszne, słodkie. Przyznam, że tak dobrych arbuzów w Polsce nie jadłam. Ale miały dużo pestek. Po kiku dniach pobytu miałam jednak już dość arbuzów i dość plucia pestkami. Stąd ten tytuł. Nigdy więcej arbuzów. A ostatnio spotkałam koleżankę, która też tam wtedy bywała i pamiętała te arbuzy. A teraz, przyznaję, wracam do tych wspomnień z ogromnym sentymentem i żalem, że Charków, jaki znałam jest zniszczony przez wojnę. Mam nadzieję, że będzie odbudowany jeszcze piękniejszy niż był wtedy.

Kategorie
Ukraina

160 Tacy cisi bohaterowie są wśród nas.

74-letni mężczyzna zasłonił ciałem kobietę podczas ewakuacji cywilów z zalanych terenów Hersonia. Rosjanie otworzyli wtedy ogień do bezbronnych ludzi. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Zginął, ratując innych. Ogromny szacunek. Chylę głowę. Tacy cisi bohaterowie są wśród nas. Piszę o tym wydarzeniu ponownie na blogu, bo jak wspominała Krzycha, dziwnie to polubić. I najzupełniej się zgadzam. Bo najwłaściwszą formą w tym przypadku będzie komentarz. Nie da się wszystkiego sprowadzić do banalnego lubię lub nie lubię.

Kategorie
A co u nas? Ukraina

156 Prośba o modlitwę

Właśnie dowiedziałam się, że jeden z moich bardzo bliskich mi przyjaciół walczy pod Bachmutem. Z nim i jego rodziną jestem bardzo blisko zaprzyjaźniona. Wspominałam o nich w którymś z poprzednich wpisów. Mieszkają w Krechowie A traktują mnie jak członka rodziny. Nawet powiedzieliśmy sobie, że gdy wojna się skończy, to będziemy razem świętować zwycięstwo Ukrainy. I mam nadzieję, że tak będzie!!! A teraz Wołodia walczy na froncie. Jest lekarzem, hirurgiem, ale czasem bierze też udział w misjach bojowych. Proszę was o modlitwę za niego.

Kategorie
Ukraina

153 Wagnerowcy najemnicy Putina program, który warto obejrzeć

Wstrząsnął mną ten reportaż bo pokazuje, Jak Jewgienij Prygożyn werbował najemników do grupy wagnera, jak oni potem walczyli i bestialsko zabijali kobiety, dzieci, nie tylko na Ukrainie, lecz i w Syrii, Afryce i wszędzie tam, gdzie ich posłano. Niektórzy z nich nie wytrzymywali, uciekali, ale gdy zostali pojmani torturowano ich i bestialsko mordowano. Paru jednak udało się uciec. I to oni ryzykując życie ujawniają światu mroczne sekrety ich działalności, które zresztą zostają potwierdzone przez organizacje zajmujące się prawami człowieka w Rosji. Te właśnie organizacje potwierdziły, że więźniowie w rosyjskich więzieniach są torturowani, a prawa człowieka nie są przestrzegane. To tyle tytułem wstępu. Program będzie nadawany w tvn we wtorek o godzinie 23, lub nieco później. To jest już powturka tego programu. I na koniec chcę również dodać, że zarówno ci świadkowie, jak organizacje niezależne, o których wcześniej wspominałam, mają nagrania i filmy pokazujące zarówno sytuację więźniów rosyjskich, jak i prawdziwe oblicze grupy wagnera, bez propagandy, którą Prygożyn umieszcza w mediach, by werbować kolejnych najemników do jego grupy.

Kategorie
Ukraina

152 A oto świetny przykład na to, jak działa ruska propaganda

Rosjanie jak tylko mogą starają się fałszować prawdę o wojnie w Ukrainie i to nie tylko wobec Rosjan, ale również chcą ośmieszyć Ukrainę wobec tych krajów, które Ukrainie w tej wojnie pomagają. W ukraińskim radiu jest poświęcony specjalnny program, które rozbiera taką fałszywą wiadomość na czynniki pierwsze i pokazuje, co jest w niej fałszywe, a co jest prawdą. Bo w tego typu wiadomościach prawda jest zmieszana z fałszem i odpowiednio skomentowana. Właśnie znalazłam taki przykład. Otóż Rosjanie twierdzą, że Ukraińcy nie umieją obchodzić się ze sprzętem otrzymanym od innych państw i pokazują zdjęcie zatopionego czołgu czy innego sprzętu. Zdjęcie jest prawdziwe, ale cała historia… fałszywa. Zachęcam do zapoznania się z tym materiałem, bo według mojego skromnego zdania, warto, byśmy szerzej poznali ten bandycki mechanizm i sami umieli rozpoznawać lepiej co jest prawdą, a co nią nie jest. Poniżej link.

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8713266,ukraina-sprzet-wojsko-fake-news-bradley-marder-rosja-wojna.html

EltenLink