Kto czyta mój blog to może się zdziwić, że wpis o eltenie i to jeszcze o problemie z nim związanym umieszczam tu na moim blogu.
Ale powód jest prosty. Nie działa mi alt. Dlatego nie mogę na forum utworzyć nowego tematu Nie mogę wysłać nowej wiadomości jeśli jestem w wiadomościach, bo nie mogę pracować z altem. Gdy go naciskam nie ma żadnej reakcji.
Więc jeśli chcę wejść do menu to naciskam shift+f2 i strzałkami w lewo lub w prawo czy w górę w duł odszukuję pozycję w meni,
Próbowałam usunąć eltena i instalowałam od początku, tak że nawet musiałam akceptować warunki umowy i nic nie pomogło. próbowałam reinstalować, bez zmiany. Wciskałam dwókrotnie alt, jak mi poradził nuno69 – i nic.
Więc już nie wiem naprawdę co mam robić. przedtem nigdy nie miałam takiego problemu. I taką sytuację mam dopiero pierwszy raz. I oby nie więcej.
I tak powoli kończąc ten wpis życzę wszystkim słodkich snów i miłego jutrzejszego dnia.
Jutro idę do lekarza, bo złapało mnie jakieś chorubsko. Ale będzie też mam nadzieję miły akcent, bo zostaliśmy zaproszeni na obiad.
075 Nietypowy wpis jak na mój blog, bo o eltenie
Kto czyta mój blog to może się zdziwić, że wpis o eltenie i to jeszcze o problemie z nim związanym umieszczam tu na moim blogu.
Ale powód jest prosty. Nie działa mi alt. Dlatego nie mogę na forum utworzyć nowego tematu Nie mogę wysłać nowej wiadomości jeśli jestem w wiadomościach, bo nie mogę pracować z altem. Gdy go naciskam nie ma żadnej reakcji.
Więc jeśli chcę wejść do menu to naciskam shift+f2 i strzałkami w lewo lub w prawo czy w górę w duł odszukuję pozycję w meni,
Próbowałam usunąć eltena i instalowałam od początku, tak że nawet musiałam akceptować warunki umowy i nic nie pomogło. próbowałam reinstalować, bez zmiany. Wciskałam dwókrotnie alt, jak mi poradził nuno69 – i nic.
Więc już nie wiem naprawdę co mam robić. przedtem nigdy nie miałam takiego problemu. I taką sytuację mam dopiero pierwszy raz. I oby nie więcej.
2 odpowiedzi na “075 Nietypowy wpis jak na mój blog, bo o eltenie”
I mały dopisek. Mikołaj ma ten sam problem. Okazuje się że jak przytrzymuje się alt to w końcu załapuje, u mnie też tak było, ale teraz jest chyba dobrze.
też tak mam z tymi altami że nie wybijają