070 To spadło na nas jak grom

Niestety, dzisiaj dostaliśmy wiadomość, że Mikołaj nie będzie pracować. Dlaczego – nie wiemy. Szef poradził mu pisać mail do prezesa, żeby przynajmniej się dowiedzieć jaka jest przyczyna. A co najbardziej boli to to, że Mikołaj pracował nawet po nocach, by nawiązać kontakt z firmami w Egipcie i nie tylko, które rzeczywiście chcą być partnerami. I udało mu się. Delegacja z Egiptu ma być w tym miesiącu. I tu nagle Mikołaj zostaje bez pracy…
więc wygląda na to, że Mikołaj miał znaleźć partnera. A potem… dziękujemy…
Tak więc, zobaczymy co będzie dalej.

Niestety, dzisiaj dostaliśmy wiadomość, że Mikołaj nie będzie pracować. Dlaczego – nie wiemy. Szef poradził mu pisać mail do prezesa, żeby przynajmniej się dowiedzieć jaka jest przyczyna. A co najbardziej boli to to, że Mikołaj pracował nawet po nocach, by nawiązać kontakt z firmami w Egipcie i nie tylko, które rzeczywiście chcą być partnerami. I udało mu się. Delegacja z Egiptu ma być w tym miesiącu. I tu nagle Mikołaj zostaje bez pracy…
więc wygląda na to, że Mikołaj miał znaleźć partnera. A potem… dziękujemy…
Tak więc, zobaczymy co będzie dalej.

3 odpowiedzi na “070 To spadło na nas jak grom”

A teraz wiadomość z ostatniej chwili. Przedłużyli kontrakt o trzy miesiące, żeby zobaczyć, czy napewno ta delegacja przyjedzie. Tak jak by nie wierzyli, że Mikołajowi naprawdę udało się to zrobić. Cały czas mam takie uczucie, że zrobiłeś co firma chce, to dziękujemy, a ewentualnie można przedłużyć kontrakt by sprawdzić. A na otarcie łez możesz sobie zatrzymać komputer i telefon.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink