Kategorie
A co u nas?

037 Wizyta w berlińskim ZOO. powrót do wspomnień z dzieciństwa

Już od jakiegoś czasu postanowiłam się jakoś zrelaksować. Baerdzo chciałam zobaczyć berlińskie ZOO. Słyszałam o nim w programach telewizyjnych i bardzo chciałam je zobaczyć, a przede wszystkim porównać z tym jak jest w Polsce. Poza tym chodziło mi też o to by dowiedzieć się jakie są możliwości obejrzenia czegoś przez osoby niewidome.
Niestety nie byłam we wrocławskim zoo, ale w Berlinie mi się spodobało. Pierwsza wizyta to była tylko taka, żeby się zorientować jak tam jest. Otuż nie ma problemów dla osób na wózkach jeździ się całkiem nie źle. Osoby niewidome po poprzednim skontaktowaniu się telefonicznie mogą mieć przewodnika który wszystko pokaże i wyjaśni. Oczywiście płaci się trochę drożej, ale warto. Jeśli się nie zna niemieckiego może być ktoś, kto mówi po angielsku. Są również toalety dla osób na wózkach. Jedyna rzecz, która mi się nie podobała to to, że małpy były w budynku za grubym szkłem, więc nawet nie mogłam ich usłyszeć. Ale na zewnątrz były słonie i kąpały się w wodzie i potem w piasku. można to było doskonale usłyszeć.
chodząc tam przypomniało mi się jak do szkoły przyjeżdżali z ogrodu zoologicznego w Płocku z różnymi małymi zwierzętami i można je było dotknąć. Dyrektorem wtedy był pan Taworski o ile dobrze pamiętam i on kiedyś opowiadał nam o tapirachktóre wtedy w zoo tam były. Dotykałam wtedy malutkiego lewka.
Zamierzam się wybrać do berlińskiego zoo po raz drugi. I wtedy po dokładnym zwiedzeniu opiszę wam jak tam jest. Ale pierwsze wrażenie naogół jest dobre.

Już od jakiegoś czasu postanowiłam się jakoś zrelaksować. Baerdzo chciałam zobaczyć berlińskie ZOO. Słyszałam o nim w programach telewizyjnych i bardzo chciałam je zobaczyć, a przede wszystkim porównać z tym jak jest w Polsce. Poza tym chodziło mi też o to by dowiedzieć się jakie są możliwości obejrzenia czegoś przez osoby niewidome.
Niestety nie byłam we wrocławskim zoo, ale w Berlinie mi się spodobało. Pierwsza wizyta to była tylko taka, żeby się zorientować jak tam jest. Otuż nie ma problemów dla osób na wózkach jeździ się całkiem nie źle. Osoby niewidome po poprzednim skontaktowaniu się telefonicznie mogą mieć przewodnika który wszystko pokaże i wyjaśni. Oczywiście płaci się trochę drożej, ale warto. Jeśli się nie zna niemieckiego może być ktoś, kto mówi po angielsku. Są również toalety dla osób na wózkach. Jedyna rzecz, która mi się nie podobała to to, że małpy były w budynku za grubym szkłem, więc nawet nie mogłam ich usłyszeć. Ale na zewnątrz były słonie i kąpały się w wodzie i potem w piasku. można to było doskonale usłyszeć.
chodząc tam przypomniało mi się jak do szkoły przyjeżdżali z ogrodu zoologicznego w Płocku z różnymi małymi zwierzętami i można je było dotknąć. Dyrektorem wtedy był pan Taworski o ile dobrze pamiętam i on kiedyś opowiadał nam o tapirachktóre wtedy w zoo tam były. Dotykałam wtedy malutkiego lewka.
Zamierzam się wybrać do berlińskiego zoo po raz drugi. I wtedy po dokładnym zwiedzeniu opiszę wam jak tam jest. Ale pierwsze wrażenie naogół jest dobre.

13 odpowiedzi na “037 Wizyta w berlińskim ZOO. powrót do wspomnień z dzieciństwa”

Byłam tylko w oliwskim zoo i w warszawskim, wtedy jeszcze dyrektorem był pan Jan żabiński, który osobiście oprowadzał laskowską grupę po swoim ogrodzie. Pamiętam była tam kapucynka Lusia, która płakała prawdziwymi łzami, ale kiedy ją wzięłam na ręce, uspokoiła się i przytuliła jak dziecko. Dotykałam także słonia i jechałam na wielbłądzie. Natomiast jak dwa lata temu byłam w Egipcie, wielgłąd nie chciał mnie wziąć na swój grzbiet i tylko na mnie warczał, czy szczekał, bo nie wiem, jak to określić.

W te wakacje byłam ze znajomymi w łódzkim zoo. Nie jest w ogóle dostosowane do niepełnosprawnych. Może z racji dużego remontu… Do wrocławskiego jeszcze kiedyś pojadę. Mój chrześniak był i podobało mu się. Ale jestem pod wrażeniem zoo płockiego. Jest brajlowski przewodnik z rycinami i mapka wypukła. Niepełnosprawni wchodzą za symboliczną złotówkę. Co prawda ten orzewodnik ciężki i duży rozmiarowo, więc nie dałam rady się z nim nosić podczas całego zwiedzania. Oblukałam przy wejściu. Byłam tam półtora roku temu. Ponoć w Białymstoku są też makiety zwierząt i opisy brajlowskie niektórych. To też zamierzam sprawdzić osobiście kiedyś…

Och to fajnie ja w Berlinie nie widziałam, ale podobno są tylko może nie trafiliśmy na nie.

Słyszałam, że jest kilka. Ale tylko słyszałam i mogę nie mieć stuprocentowej pewności. W Berlinie byłam na wycieczce, ale nie w zoo. 🙂

Tak mi się nagle zamarzyło, żeby mieć w domu jakieś malutkie zwierzątko do towarzystwa Amisiowi, żeby mu nie było smutno, kiedy nie ma mnie przy nim, ale sama nie wiem, co by to miało być za zwierzątko.

Myślę, że chyba to nie jest dobra idea. Bo gdyby to zwierzątko było od początku z Amisiem, to nie byłoby problemu. A tak to może być po prostu konflikt interesów to znaczy Amiś może tego zwierzątka nie zaakceptować. Co innego mały szczeniak jak Filuś bo psy bawią się ze szczeniakami. Ale myślę, że w tej dziedzinie masz większe doświadczenie ode mnie.

No różnie bywa z tym współprzebywaniem zwierząt. Co prawda ja miałam kotkę dorosłą, potem do grona domowników doszedł jamnik i uwierzcie… Bardziej oddanych sobie przyjaciół nie znalazłoby się na świecie. Jak piesek zginął tragicznie, kocica „Próbowała” go zastąpić. I powiedzonko „Żyć jak pies z kotem
” akurat tu się nie sprawdziło. A teraz mam perskiego kota czternastolatka. Jeden. Indywidualista. I jak jest sam, to przesypia. Towarzystwa zwierzęcego dla niego nie planuję.

Pani Emilko, zachęciła Mnie Pani do odwiedzenia Płockiego ZOO. ZObaczymy, możę kiedyś się wybiore.

Cieszę się Kingo – Lwico. Tylko na lwy ewentualne uważaj… 🙂

Hi hi. Może Mnie nie zjedzą. 🙂 Taką mam nadzieje. 🙂

No to w takim razie miłego zwiedzania. I mam nadzieję że podzielisz się wrażeniami z płockiego zoo, które jak pisałam, też mi jest bliskie. Pan Taworski, były dyrektor tego zoo, dawno już tam pewnie nie pracuję. Ale w życiu nie zapomnę jego fascynujących opowiadań.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink