Kategorie
A co u nas?

022 Zdziwienie

Szczerze mówiąc po powrocie z Warszawy się wkurzyłam na urzędników w naszym miasteczku. Nie chcieli zameldować męża, bo choć ma kartę stałego pobytu i ubezpieczenie w Polsce, to oni nie są pewni czy mogą go zemeldować czy nie, bo mąż nie jest członkiem unii europejskiej. Jak rozmawialiśmy niedawno z prawnikiem to nam powiedział, że mąż ma prawo razem ze mną mieszkać i być zameldowany bo po pierwsze jesteśmy rodziną po drugie dlatego że mąż ma kartę pobytu w Polsce. No i ciekawa jestem co oni teraz zrobią kontrakt mamy. Oficjalnie wynajmujemy mieszkanie i wszyscy nie robią problemów tylko ta jedna baba która mnie wkurzyła.
I pewnie skończy się na tym że pujdziemy do biura meldunkowego z prawnikiem. I już święta zapasem. W tym roku jak i Boże Narozenie spęzimy je samotnie. Kościół jest daleko bo aż w Berlinie. To jest niestety jeden z minusów mieszkania w małym miasteczku.
I kończąc życzę wszystkim spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze w gronie rodzinnym.

Szczerze mówiąc po powrocie z Warszawy się wkurzyłam na urzędników w naszym miasteczku. Nie chcieli zameldować męża, bo choć ma kartę stałego pobytu i ubezpieczenie w Polsce, to oni nie są pewni czy mogą go zemeldować czy nie, bo mąż nie jest członkiem unii europejskiej. Jak rozmawialiśmy niedawno z prawnikiem to nam powiedział, że mąż ma prawo razem ze mną mieszkać i być zameldowany bo po pierwsze jesteśmy rodziną po drugie dlatego że mąż ma kartę pobytu w Polsce. No i ciekawa jestem co oni teraz zrobią kontrakt mamy. Oficjalnie wynajmujemy mieszkanie i wszyscy nie robią problemów tylko ta jedna baba która mnie wkurzyła.
I pewnie skończy się na tym że pujdziemy do biura meldunkowego z prawnikiem. I już święta zapasem. W tym roku jak i Boże Narozenie spęzimy je samotnie. Kościół jest daleko bo aż w Berlinie. To jest niestety jeden z minusów mieszkania w małym miasteczku.
I kończąc życzę wszystkim spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze w gronie rodzinnym.

3 odpowiedzi na “022 Zdziwienie”

Eeee to nieciekawie, ale oby go zameldowali. Dla Ciebie również spokojnych świąt.

No i jak się skończyło?Zameldowali męża? A tak w ogóle, to co nowego?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink